Dziś przychodzę do was z recenzją butów, o których wam już wspominałam.
Wiele osób się mnie pyta co i jak ? gdzie ? skąd ? jak to działa ? Więc w tym poście, w końcu na wszystkie pytania odpowiadam i wyjaśniam to co nie wyjaśnione ;)
Już dawno temu o nich słyszałam, ale jakoś sama nie byłam do nich przekonana.. Ale parę miesięcy temu zaczęły mi się na prawdę podobać ! Tak same z siebie i sama sobie się dziwiłam, że podoba mi się coś takiego. Zaczęłam się nimi interesować, przeglądać różne stronki, oglądać filmiki, gdzie różne osoby pokazywały je i szukać gdzie mogę takie buciki kupić. Z allegro nie bardzo chciałam ich zamawiać, zza granicy tym bardziej, aż w końcu pewnego dnia znalazłam ! Przypadkowo na pewnej polskiej stronie, w całkiem przystępnej cenie - i oto są ! w mojej kolekcji takie perełki, świetne !
Czyli jedna sprawa wyjaśniona, kupione na polskiej stronie - > lulove
Buty LED ?
Z pozoru zwykłe buty, prawda ? Białe trampki, takie jak ma każdy, niczym się nie wyróżniające..
Tak właśnie wyglądają w dzień - normalnie. A gdy tylko się ściemni robią się wyjątkowe !
Idealne na wieczorne wyjścia, imprezy czy nocny spacer :) Robią furorę - serio !
Moje buciki mają 3 kolory - zielony, niebieski i czerwony.
Moje buciki mają 3 kolory - zielony, niebieski i czerwony.
A opcji jest dokładnie 11 i przedstawię wam pod koniec na filmiku :)
A teraz coś dokładnego o bucikach.
Zapala się się je i przełącza na inny kolor jak i opcję za pomocą małego, czerwonego guziczka, który znajduje się w wewnątrz butów. W lewym po prawej stronie, a w prawym po lewej.
Na zdjęciu jest prawy but i właśnie po lewej stronie, w tym miejscu jest guziczek. Do zdjęcia wyciągnęłam kabelek, potem wsuwam go do środka, ale bez obaw guziczek jest bez problemu wyczuwalny przez materiał palcem.
Tak się prezentują. Podobają wam się ? A może nie przepadacie za takimi wymysłami . Dajcie znać :)
A teraz coś dokładnego o bucikach.
Zapala się się je i przełącza na inny kolor jak i opcję za pomocą małego, czerwonego guziczka, który znajduje się w wewnątrz butów. W lewym po prawej stronie, a w prawym po lewej.
Na zdjęciu jest prawy but i właśnie po lewej stronie, w tym miejscu jest guziczek. Do zdjęcia wyciągnęłam kabelek, potem wsuwam go do środka, ale bez obaw guziczek jest bez problemu wyczuwalny przez materiał palcem.
Nie są one na baterię, czy na promienie słoneczne ;P
W zestawie do perełek był również kabel USB do ładowania ich, najlepsza opcja ! Fajnie wymyślone, ponieważ można ładować oba buciki naraz. Kabel wpinamy w kostkę i podłączamy do kontaktu.
W to miejsce wpinamy kabelek.
Buty ładują się około 3 godzin, zresztą będziecie widzieć, ponieważ gdy podłączycie je do kontaktu samoczynnie zapala się kolor czerwony. Im więcej naładowane tym światło bledsze. Gdy zgasną całkiem, to znak, że w pełni się naładowały. Mi wytrzymują, jeśli są cały czas włączone około 8 do 10 godzin. Nawet jak jak nie mam czasu i ładuje godzinę to działają kilka godzin . Jestem mega zadowolona, że tak długo !
Nagrałam dla was dwa filmiki jeden jak jest jasno i drugi w ciemności. W przypadku tego drugiego nie mogłam złapać ostrości, więc czasami kolor się zmienia na słabszy.
W najbliższym poście pojawi się outfit z nimi :)
widziałam kiedyś dziewczynę w takich butach, przyciągają uwagę ;) ja jednak czuję się już na nie za stara ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Jestem zdania, że nigdy nie jest za późno na odrobinę szaleństwa ! :) :*
UsuńBardzo fajne buty :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że można ładować je kablem, a nie, że trzeba kupować jakiś baterii :)
https://fasionsstyle.blogspot.com/